Chodzi lisek koło drogi
Bardzo stara, polska zabawa dla dzieci - wymaga więkdzej ilości uczestników. Dzieci siadają po turecku w kręgu, każdy uczestnik kładzie ręce za plecami, na podłodze, dłońmi do góry. Jedno z dzieci tzw. "lisek" chodzi w koło z piłeczką w ręku w rytm śpiewanej przez dzieci piosenki:

W trakcie śpiewu "lisek" podkłada delikatnie piłeczkę jednemu z siedzących dzieci i szybko ucieka wokół kręgu. Obdarowane dziecko musi liska złapać, gonitwa trwa do momentu aż "lisek" okrąży krąg i siądzie na zwolnione przez dziecko miejsce. Dziecko z piłeczką zostaje nowym" liskiem" i zabawa zaczyna się od początku.

Ciepło, Zimno
Należy pokazać dziecku co zamierzamy schować , po czym poprosić aby zamknęło oczy i ukryć daną zabawkę/przedmiot. Kiedy dziecko zbliża się do przedmiotu mówimy ciepło, cieplej a gdy już jest przy przedmiocie mówimy gorąco, parzy, ale upał, etc 
I odwrotnie gdy się oddala mówimy chłodno, zimno, lodowato, ale mróz, zima, etc 

Co to jest? 
Piszemy na karteczkach wyrazy np. np. drzewo, księżyc, dom, książka. Dorosły losuje jakąś karteczkę, nie pokazuje dziecku, co jest na niej napisane, ale stara się o tym opowiedzieć. Gdy dziecko zgadnie, następuje zmiana i to mały uczestnik opowiada mamie lub tacie o tym, co znajduje się na karteczce.

Poszedł Jarek na Jarmarek
Dorosły zaczyna zabawę i mówi: Poszedł Jarek na Jarmarek i kupił masło..., dziecko powtarza ten tekst i dodaje coś od siebie np.: Poszedł Jarek na Jarmarek i kupił masło i chleb, i tak dalej... Zabawa trwa dopóki nie nastąpi pomyłka.

Wesołej zabawy i wspaniałego Dnia Ojca na jutro:) Marzena

Co za fajna, polska aplikacja na telefon!

Można sprawdzić, czyje imieniny przypadają na dany dzień i nie może się obyć bez ciekawostek, które kiedyś odkrywało się na zerwanych kartkach ściennego kalendarza kartkowego... 

Nowoczesna nutka retro - zachęcam do bezpłatnego ściągnięcia na telefon:) 

Nazywa się Codziennik. Znalazłam tę aplikację na iphone apps...


Marzena

Pleśniak - nazwa wręcz odwrotna do przepysznego smaku tego polskiego ciasta! I wreszcie znalazłam przepis, który polecam wszystkim, bo wychodzi wyśmienite. Właśnie wyjęliśmy z pieca i pomimo moich oporów, musieliśmy kroić gorące, bo Stefka nie chciała iść spać bez spróbowania:)
Pycha!!! Przepis poniżej... jest kilka elementów, ale całkiem proste i szybko się robi. Ja użyłam Cuttaway Creek Blackcurrant Jam (dostępny w Chatswood Chase Fruit Market next to Coles) Słoiczek pełen całych owoców - nigdy nie jadłam lepszego, nawet w Polsce! Smacznego i udanego pieczenia, Marzena