10 minut przygotowań i pół godziny pieczenia - rewelacja!
1. Rozgrzać piecyk na 180 stopni (nie fan forced)
2. Pięć większych i kwaskowych jabłek (np. Granny Smith) obrać i pokroić w plasterki (średniej grubości)
3. Do miksera rozbić 5 całych jajek (6 jeśli małe), dodać pół szklanki cukru, 2 łyżki cukru pudru (można dodać cukier waniliowy ale niekoniecznie...) i ubić aż całość zrobi się bardzo kremowa - ok. 3-5 minut na najwyższych obrotach
4. Zmniejszyć na najmniejsze obroty i powoli wsypać trochę więcej niż pół szklanki mąki wymieszanej z 1 łyżeczką proszku do pieczenia - tyle żeby się połączyło
5. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, ścisnąć krążkiem i obciąć papier jeśli za dużo wystaje (niczym nie smarować!), wylać na to ok. 3/4 ciasta, rozrzucić pokrojone jabłka i polać resztą ciasta
6. Wstawić do pieca na ok. 35 minut - wyłączyć kiedy wierzch ciasta zrobi się brązowy, lekko uchylić drzwiczki i zostawić na pół godziny. Po wyjęciu posypać lekko cukrem pudrem.
Przepyszne, lekkie i super szybkie ciasto bez grama tłuszczu - życzę udanych wypieków i smacznego:)